Jadąc pociągiem, czytam teksty dotyczące krytycznego stanu jednego z polskich ginekologów. Stan profesora jest bardzo poważny, tak dalece, że wszechwiedząca gazeta podała już przedwcześnie informację o jego śmierci. W każdym razie, gdy piszę te słowa, dramatyczny bohater całego zajścia żyje. Jest jednak w stanie krytycznym.
Źródło: Jednoznaczność
Jednoznaczność

Poprzedni artykuł